Blog ten jest poświęcony historii polskiej sceny heavy metal, od czasów jej powstania po dziś, w znaczeniu tego terminu z lat ‘80, więc znajdą się tu też zespoły, których dziś nikt tak nie kwalifikuje.

Biografie zespołów będą sukcesywnie poprawiane i rozwijane wraz z dotarciem przez autora do nowych informacji. Więc nigdy nic nie wiadomo i lakoniczna, kilku zdaniowa notka z czasem może się przerodzić w epos ;). Informację o zespołach czerpię z rożnych źródeł, które podane są u spodu artykułu. W wypadku sprzeczności zawartych w źródłach, role decydującą, co do wyboru źródła odgrywał czas jego pochodzenia, następnie to czy jest to informacja od zespołu, czy notka dziennikarska.

Polecamy z całego serca:

poniedziałek, 14 lipca 2014

Armagedon aktualizacja nr I - 07.08.2014

 Grupa powstaje w Kwidzynie1,3 w październiku 1986r1,3 z inicjatywy braci Maryniewskich1,10,13, Sławomira łączącego śpiew z grą na basie1 i Krzysztofa1 grającego na gitarze1. Pierwszy skład uzupełnia drugi gitarzysta Jarosław Cieśla i perkusista a zespół działa pod nazwą Creeping Death1,3. Po kilku miesiącach od powstania grupa rozstaje się z perkusistą3 i zawiesza działalność1.

Debiut sceniczny Armagedonu.


W październiku 19873,12 grupa rozpoczyna wspólną grę z nowym perkusistą Romualdem Czyczyn (Czyczyn – Egierd)3, grającym uprzednio w Armagedon (Sztum)13, poznanym przez braci Maryniewskich w pociągu w drodze na Metalmanię ‘8713. Po odbyciu kilku prób, które grupa odbywała w sali należącej do jednej z miejscowych spółdzielni mieszkaniowej20, Czyczyn proponuje zmianę nazwy13 na Armagedon1,11,13, na co przystają pozostali muzycy13.

Armagedon a.d. 1988. Od lewej: K. Maryniewski, R. Czyczyn-Egierd, J. Cieśla, S. Maryniewski


W kwietniu 1988 roku grupa za namową swoich fanów6,demo „Armagedon”1,3 przy współpracy z Januszem Rompa20. Instrumenty zostały nagrane w sali prób20 a ścieżki wokalu w szkole pielęgniarek w Sztumie20.  27-ego sierpnia zespół występuje na Drrramie ‘883. Z końcem roku16 od zespołu odchodzi Cieśla z powodu powołania do wojska2,3. Armagedon na przełomie 1988-1989 roku ma już gotowy materiał, na kolejne demo1, ale udaje jej się zarejestrować dopiero w czerwcu1,3 w zaimprowizowanym studio1 w kwidzyńskim Domu kultury20, do którego muzycy przenieśli sale prób20. Z końcem sierpnia grupa występuje wpierw na Thrashfest ’89, a następnie na Drrramie ’891,15, gdzie zdobywa nagrodę w postaci 50tys zł15. W roku tym Czyczyn-Egierd dołącza do nowo powstaje grupy Whisper20, w której gra równolegle do czasu zawieszenia jej działalności w 1992 roku20.

Armagedon a.d. 1989.


W lutym 1990 roku3 po odbyciu służby wojskowej2,3 do zespołu wraca Cieśla2,3. W tym samym czasie dołącza do grupy basista Tomasz Solnica2,3 z formacji Whisper, w której gra równolegle20, a S. Maryniewski skupia się wyłącznie na śpiewie2,3. Po dwóch koncertach odchodzi Cieśla, czego przyczyną są różnice na punkcie wykonywanej muzyki2,3. Grupa zmienia tez poraz kolejny miejsce prób przenosząc się do Sztumskiego Ośrodka Kultury20, gdzie Solnica pracował jako akustyk20. 20-ego lipca grupa gra na Drrramie ‘903. 18-ego sierpnia występuje na S’thrash’ydle ‘903 a tydzień później wraz z Ghost w Oddesie3. Pod koniec roku Armagedon ma już gotowe cztery utwory na nowe demo, utrzymane w konwekcji death metalowej, ale nie rejestruje go, chcąc wydąć materiał profesjonalnie, na co brak mu funduszy2.

Armagedon dający czadu podczas próby rok 1990.



W 1991 roku grupa tworzy dwa kolejne utwory2 i dzięki wsparciu finansowemu dyrektora Sztumskiego Ośrodka Kultury2, wchodzi do studia CSS w Warszawie2, gdzie rejestruje materiał na „Dead Condemnation”2. Okładkę wykonuję sztumskie Graf-Service13, które modyfikuje też logo zespołu13. Promocją zespołu i rozprowadzaniem dema, które wydają sami muzycy20 pod nazwą Name-Less records, zajmuję się Robert Grzesiak10 z Damage Inc, współpracujący z grupą od samego początku20. 28-ego lipca Armagedon występuje na Shark Attack Fest ’91, 1-ego sierpnia na Jarocinie ’91. 16-ego listopada daje dwudziestominutowy występ podczas pierwszej edycji Death Metal Festiwal5. Z końcem roku grupa podpisuję kontrakt z Carange Rec. oraz jej nakładem ponownie ukazuję się „Dead Condemnation”, że zmienioną szatą graficzną wkładki.

Porównanie okładek Dead Condemnation. U góry Carnage Rec, na dole Nameless Rec.


            W 1992 roku po ukazaniu się „Dead Condemnation” grupa dostaje kilka propozycji od zachodnich wytwórni9. Zespół po przeanalizowaniu opcji i rekomendacji menadżera Mariusz Kmiołka9 decyduję się na Peaceville9. 13-ego lipca po koncerie w klubie „Fugazi” muzycy składają swoje podpisy na kontrakcie z powyższą wytwórnią4,9, obejmujący trzy płyty4,6. 7-ego sierpnia występuje na Jarocinie ’92 podczas „Nocy w Hucie – „Thrashem’all”17. Pod koniec prac na „Invisible Circle” los zaczyna nie sprzyjać zespołowi9, wpierw termin wejścia do studia zostaje kilkukrotnie przesunięty9,18 a następnie Mariusz Kmiołek informuję zespół że Peaceville nie może wywiązać się z umowy8,18, z niewiadomego do dziś dla zespołu powodu8. Gdy wieść o niesfinalizowaniu kontraktu, z Peacyeille rozeszła się20, odezwał się Tomasz Dziubiński z propozycja przejścia formacji do Metal Mind Production20, sugerując ze zachodnie firmy traktują na poważnie tylko zespoły z polski przynależne do jego satjni20. Muzycy odrzucają ofertę z powodu złej sławy MMP w undergroundzie20 oraz wiary w Carnage20. W marcu 1993 zespól rejestruję „Invisble Circle”, która ukazuję się w lipcu, wyłącznie na polskim rynku nakładem Carnage rec, czego przyczyną są założenia kontraktowe8. Grupa tworzy materiał na nową płytę, ale jej nie rejestruję, a taśmy z zarejestrowanymi nagraniami z prób przepadają7.

Armagedon A.D. 1993


2-ego stycznia 1994 roku Armagedon gra ostatni większy koncert  na WOŚP w Grudziądzu13. W okresie tym skład zespołu zostaje rozszerzony o drugie gitarzystę Marcin Dondalskiego z formacji Equinox20.  Niedługo później z powodów osobistych odchodzi Czyczyn-Egierd20, który sprowadza i wdraża do zespołu, poprzez pomoc w opanowaniu materiału20, swego następcę Rafała Bacę20. Po odbyciu kilku prób grupa przestaje praktycznie istnieć20, K. Maryniewski zapowiada zawieszenie działalności grupy i plany stworzenia nowego projektu.  Po pól roku formuję się nowy skład, który przyjmuję nazwę Death Flowers20 a K. Maryniewski tworzy nowy repertuar20. Solnica przerzuca się z basu na gitarę20,21, a nowym basistą zostaje Piotr Czerniak20,21 wpierw udzielający się Whisper następnie w Equinox. W 1995 roku zespół przestaje oficjalnie istnieć21 czego przyczyną są zmiany składu, sytuacja na rynku muzyczny w Polsce, sytuacja natury finansowej, brak odpowiedniego dla zespołu kontraktu oraz stosunek do zespołu pewnych firm i osób21.

Armagedon A.D. 1991. Mini poster z Thrash'em All


 Pierwsza bezskuteczną próbę reaktywacji zespół podejmuję w 199710. Następną w 2000 roku9, ale w wypadku samochodowym10, ginie perkusista Ryszarda Bienka, z którym bracia Maryniewscy planowali wskrzesić grupę9, po otrzymaniu odmownej odpowiedzi od Czyczyn-Egierda20. W 2005 roku K. Maryniewski zakupuje sprzęt z zamysłem utworzenia profesjonalnego studia nagraniowego, do czego nie dochodzi9 a sprzęt instaluje we własnym domu, i rozpoczyna rejestracje pomysłów w formie gotowych utworów9. Po dobrych recenzjach9, bracia rozpoczynają właściwe prace nad materiałem oraz rozpoczynają próby9, ustawiając sobie za cel wydanie albumu w 2008 r9. Wkrótce do muzyków dołącza Solnica6,9, a następnie zostaje zaproszony do współpracy przez K. Maryniewskiego perkusista Adam Sierżęga9. Na koniec skład uzupełnia drugi gitarzysta Rafał Karkowski9.

Armagedon podczas występu w Warszawskim klubie Progresja, 10.10.2009. Fot: Dariusz  Łasak
            Jesienią 2008r Armagedon rejestruje album „Death Than Nothing” w olsztyńskim studio X6, na który prezentuje wyłącznie nowy materiał skomponowany po reaktywacji. W 2009r grupa podpisuję kontrakt z Mystic Production a płyta ukazuję się w lutym6. 19 –ego września występuję w na drugiej edycji Metal Blow Fest w Olsztynie6, 23-ego w krakowskim klubie „Loch Ness” przed Malevolent Creation6. 10-ego października zespół gra koncert w warszawskim klubie progresja z grupami Pandemonium i Gortal6.

Armagedon A.D. 2010
            Od 12 do 23 stycznia 2010r Armagedon bierze udział w cyklu koncertów „Creative Act Of Music Tour” obejmującym kolejno następujące miasta: Rzeszów, Lublin, Częstochowa, Łódź, Warszawa, Białystok, Olsztyn, Gdynia, Bydgoszcz, Poznań, Wrocław i Zabrze6. 17-ego maja ma zachodnia premiera album „Death Then Nothing”6. W połowie roku grupa rozstaje się z Solnicą z powodów niemożliwości pogodzenia przez niego innych spraw z gra w zespole6. Nowym basista zostaje Bartosz Mazur, który gra równolegle w Nammoth6. 21-ego sierpnia grupa w nowym składzie występuję na festiwalu Metal Time w Nowym Stawie6.

Armagedon podczas pracy na Thanatology
            Rok 2011 grupa rozpoczyna koncertem 4-ego lutego, w szczecińskim klubie Słowianin6. 4-ego czerwca bierze udział na trzeciej edycji Silesian Massacre Festiwal6, 2-ego lipca występuje na Garocinie6.  W połowie 2012 roku grupa rozpoczyna rejestrację kolejnego albumu6, który otrzymuje robocza6 jak i finalną nazwę „Thanatology”6. W sierpniu została zakończona rejestracja ścieżki perkusyjnej w studio Politechniki Gdańskiej6. W trakcie rejestracji albumu następują spore opóźnienia z powodu kilku niezależnych od zespołu zdarzeń6. Grupa zmienia tez sposób rejestrowania materiału6, rezygnując z wchodzenia do studia w celu zarejestrowania gotowego na 100% materiału, pozwalając sobie na przearanżowanie i komponowania w czasie pracy w studio.

Armagedon podczas występu w Wrocławskim klubie Madness, 22.01.2010. Fot: Krzysztof Zatycki
W wakacje 2013r Armagedon kończy prace nad płytą6, która ukazuje się w Polsce 2-ego października6. W listopadzie oficjalnie nowym człowiekiem grupy zostaje, grający w Azarath, Bartłomiej Szudek, który zajmuje miejsce Karwowskiego6. Zespól zamyka rok serią grudniowych koncertów6 po Polsce6.
Armagedon podczas Rock & Rose Fest 2014 w Kutnie

Rok 2014 formacja rozpoczyna styczniowymi koncertami: gra 17-ego w DK Słowianin w Szczecinie, 18-ego”Motor Rock Pub” w Słupsku, 31-ego „Harenda” w Warszawie6. 1-ego lutego grupa miała wystąpić w Olsztynie na koncercie im. Szymona Czecha, ale odwołuje swój koncert z powodów wąznych spraw osobistych jednego z członków zespołu19. W maju nakładem „Thrashing Madness” ukazuję się reedycja „Invisible Circle” z bonusem w postaci dema „Dead Condemnation”6. 7-ego czerwca Armagedon bierze udział  w Rock & Rose Fest w Kutnie19.

1988 Ustawka przed próbą.
1988 Próba
1989
1989
1990
1990

 ==========================================================================
 [1] Krzysztof Maryniewski „Armagedon Walka Wewnątrz Człowieka” wywiad przepr. Mariusz Kmiołek dla „Thrash’em All Nr 6„ 1990r.
[2]  Krzysztof Maryniewski, Tomasz Solnica „Armagedon Dead Condemnation” wywiad przepr. Mariusz Kmiołek dla „Thrash’em All Nr 2” 1991r.
[3] Krzysztof Maryniewski „Armagedon” wywiad przepr. Grzegorz Bartkowski dla „ Necromancy’ Zine” nr
[4] Carnage News „Thrash’em All”
[5] „I Death Metal Festiwal ‘91”
[7] Krzysztof Maryniewski „Armagedon: Prosty, mocny i klimatyczny przekaz” wywiad przepr. Demo dla http://www.pandemoneon.pl/ 1.02.2014
[8] Krzysztof Maryniewski „Armagedon” wywiad przepr. Dominik [Nehamod] dla http://www.metal.pl/index.php 1.02.2014
[9] Sławomir i Krzysztof Maryniewski „Armagedon Śmierć… i Nic więcej” wywiad przepr. Mikołaj Mucha dla http://www.metalmundus.pl 02.02.2014
[10] Krzysztof Maryniewski „Armagedon” wywiad przepr. Wojciech Lis „NNCh nr 7”
[11] Wojciech Lis, Tomasz Godlewski „Jaskinia Hałasu” Karga
[12] M.K. „Minidrrrama ’88 Będzie Łomot”
[13] Wypowiedzi Romualda Czyczyn-Egierda na zamkniętym forum, na Facebooku.
[14] Black Stream Zine
[15] Rafał Kwiatkowski „Drrrama ‘89”, Thrashe’em All nr 2, 1989
[16] Informacja niepotwierdzona źródłowo.
[17] Folder Jarocin ‘92
[18] Krzysztof Maryniewski „Armagedon” Wywiad przepr. Verghityax dla www.rockmetal.pl 02.02.2014

Zdjęcia pochodzą z archiwum Wojciecha Lisa, Romualda Czyczyn – Egierd, Thrash'em All, rockmetal.pl i archiwum zespołu.

1 komentarz:

  1. Z waszego bloga można dowiedzieć się wiele ciekawych informacji, do których normalnie trudno byłoby dotrzeć. Dobra robota! Zapraszam również do siebie: www.donnazoe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń